Pseudo Twórczość by Ko

Wiesz, czasem warto zafantazjować i troszeczkę dodać czegoś, co nie byłoby w średniowieczu. W pewnym czytanym przeze mnie fantasy była scena, gdzie chłop czytał sobie książkę, a to nie było w średniowieczu możliwe, bo:
a) Nie umieli wtedy czytać (jedynie niewielka namiastka możnych oraz kapłani umieli czytać)
b) Często za jedną książkę można było kupić kilka wsi.
Co do przekleństw... To przez Wiedźmina x). Tam występują one, w "Okruchach Strachu" Grahama Mastertona też występują... Trzeba mimo wszystko odzwierciedlić klimat Razz

.
A tak przy okazji, to postanowiłem, że w każdej mojej części powieści (planuje 7- Cool

będzie dużo o danej postaci. W pierwszej części będzie dużo o Lordzie Harke'u, w drugiej postanowiłem dodać trochę o pewnej złodziejce z Santios (Królestwo Czarnych Elfów). W pozostałych... nie wiem.

Nie no, ok. Ja się nie mieszam. Twoja powieść, twój świat fantasy, twoje zasady Smile

******************************
następny koment przez ,,edytuj,,
I jeszcze jedno, Kokoju. Hm... już napisałeś całą powieść i tylko dodajesz kolejne rozdziały czy jeszcze jej nie skończyłeś i piszesz rozdziały na bierząco Question

Strzelają tylko z kuszy..., a łuk to taka fajna broń, z klasy broni wymiatających... czy rzucających...mniejsza z tym. A poza tym idą na łatwiznę. Z łukiem trzeba się umieć obsługiwać. Trzeba mieć bystre oko, a także uważać, aby nie puścić strzały zbyt szybko. Palce muszą być zwinne, musisz odpowiednio napiąć cięciwę wraz ze strzałą. O God! Ile ja wiem. To może dlatego, że czytałam dużo książek na ten temat i ani razu nie strzelałam z tej broni... Eh?

Nic nie pisałam, Silenced

że nie umiem strzelać z łuku, a nikt tego nie czytał jakby co, a nawet jeśli to ktoś się podemnie podszył... wredny podszywacz... Gwizdze..

Nie bierzcie tego na serio... ostatnio świruję Rotfl

jestem odosobniona od ludzi i mieszkam w takim małym domku na wzgórzu, a moja babcia pracuje w motelu który nalezy do niej...no, pomijając fakt, że nie żyje... . A mój ojciec nazywa się Norman Bates i czasem z nią gada... .

Pozdro,
Majka

No cóż, dodałem kolejny rozdział.

Em... zgubiłam się trochę... W pewnym momencie nie wiedziałam gdzie ten Jarek z Kasią się podziali. No a poza tym, że ten jeden elf gadał z tym drugim na początku to powinieneś oddzielić ICH wątek od Kasi i Jarka. W końcu nie wiedziałam czy ten Jaruś gada z tymi elfami 2 czy z jakimś strażnikiem.
OMG
Jaka ja głupia... myślałam, że ten Jarek jak przystawił swoją twarz do twarzy tego Sihilla to przypomniały mi się wszystkie sceny z filmów romantycznych i jeszcze jak Jaruś powiedział do niego ,,kochanieńki"...
Wiesz, nawet w niektórych momentach się uśmiechnęłam. Naprawdę, taki lekki uśmiech. Ta opowieść o Jarku i Kasi nadawałaby się na dodanie do niej nieco humoru. We ,,Władcy Pierścieni" był motyw poważny, a Tolkien zaś gdzieś wsadził sceny, z których można się zaśmiać, dlatego (jak zapewne zauważyłeś) książka stała się popularna wśród wielu krajów i była hitem literatury. Gdybyś tak napisał troszeczkę bardziej ,,śmiesznie"...
Zrobisz to dla mnie, proszę? Zawstydzony

PS:
1. Jarmina i Catie nazwałam tu Kasią i Jarusiem, bo jakoś nie chce mi sie posac obcojęzycznych imion.
2. I zgubiłam się w pewnym momencie z Kasią, jak podali jej te środki usypiające.
3. Hm... jak dla mnie za dużo tu nazw. No, nazw miejscowości czy tam krajów... nie rozróżniam ich!
4. Niech te postacie pokarzą swój charakter! Niech stanie sie coś z czym nie będą mogły sobie radzić. Niech okażą nieco ludzkiej natury. Np. Kasia dowie się, że rodzina jej umarła, bo w mieście panowała wojna, albo umarli od choroby i dziewczyna się załamie. Niech będzie tam nieco więcej ,,mięsa"! Wiecej emocji! Niech bohaterzy pokazują swój charakter, wady i zalety w różnych sytuacjach.
Uwielbiam fantastykę w średniowieczu! To takie fajne!
Ale poza tym wszystkim, historia jest fajna. Czekam na 4 rozdział!
Pozdro,
Majka
Całuję wszystkich forumowiczów! (Szczególnie płeć przeciwną)

No a poza tym, że ten jeden elf gadał z tym drugim na początku to powinieneś oddzielić ICH wątek od Kasi i Jarka. W końcu nie wiedziałam czy ten Jaruś gada z tymi elfami 2 czy z jakimś strażnikiem.

Właściwie najpierw oddzieliłem w Worldzie całość spacjami. Najpierw miał być pasek "___" ale nie wiedziałem, gdzie się kończy linijka w szerokości, więc postanowiłem oddzielić spacją, a gdy całość przekopiowałem, to nie skopiowały się spacje.

A poza tym link Ci nie działa w podpisie.

A co do nazw państw, to jest tak tutaj:
Halbardor - Standardowy kraj Ludzi
Samaradinar - Kraj Leśnych Elfów
AL-Board - Kraj Wysokich Elfów
Iross - Kraj Barbarzyńców
Kriord - Też kraj ludzi, z tym, że to takie "Lodowe Krainy"
Santios - Kraj Czarnych ELfów (Już nie miałem czego wymyślić :E)
DarkKroght - Kraj Mrocznych Elfów
Reptills - Kraj Reptilionów, ale znajduje się on na osobnej wyspie, która wielokrotnie jest atakowana przez Samaradinar. Leśne Elfy są tu Hiszpanami, a Reptiliony tubylcami. Z tym, że nieprędko zostaną wybici.
Oprócz tego wyspa na Morzu Martwym, gdzie osiedlili się Orkowie.

Tutaj mapka:

lol
Ja tu do ciebie z prośbą, a ty mi o podpisie?
A poza tym fajna mapka. Jak mapka z Hobbita. Nie wiem czemu, ale strasznie lubię dawać postaciom i krajom takie NIBY anglojęzyczne nazwy Smile

Lepiej żeby nikt mnie teraz nie wnerwiał. Co do denerwowania:
Masz Kokoju, zmieniłam opis! OMG... czy musiałeś mi to tak wytknąć?
Idę się powiesić.
Pozdro,
Majka

Dodałem kolejny rozdział.
Zdradzę też, że pracuję nad słownikiem Elfiej Mowy. Trochę będzie roboty, ale będzie opłacało się.