House |
Barbie
Nowy Gracz
|
Dziś rano Barbie poszła do Housa, aby kupić sobie nowe buty. Po drodze spotkała Kena. Ken szedł z jedną z Bratz- Cloe. Barbie oburzona podbiegła do Kena. ten zaś spytał się:
- Barbie, co ty tu robisz? - Co ja tu robię? Przecież wiesz, że rankiem w soboty chodzę do Housa, aby kupić sobie nowe buty. Ken na to: - Ależ Barbie, skąd miałbym wiedzieć, że chodzisz w sobotnie ranki do Housa po buty? - Ken, nie zmieniaj tematu! Co ty i Cloe robicie razem? - Ale... Ale... Ale... Bo my właśnie cię szukamy! - Nie kłam! Przecież wiem, że po tajemnie się spotykacie! - Ależ Barbie, jak mogłaś tak pomyśleć o mnie? Barbie westchnęła i oznajmiła: - Ken, powiedz mi prawdę. Czy ciebie i Cloe coś łączy? - Barbie, nie. Nic nie łączy mnie z nią. Cloe krzyknęła do Barbie: - Barbie, przecież wiesz, ze jestem jedna z Bratz i nie mogłabym być z Kenem. Barbie odpowiedziała: - Tak? To chodźcie ze mną do Housa. Ken, zapłacisz za moje buty. I tak nie wzięłam pieniędzy. Poszli razem do Housa. Barbie zastanawiała czy kupić sobie różowe pantofelki czy różowe klapeczki. Kena to zastanawiało, tym bardziej, że była zima. Po chwili Barbie powiedziała: - Ken, wybrałam. Tak, wreszcie! - To co kupujemy? - Wybrałam... różowe klapki. Podążając do kasy, Cloe zapytała się Kena: - Ken, kupisz mi te różowe pantofelki? Ken powiedział: - Ależ tak, kupię ci je. Ken idąc po pantofelki dla Cloe, usłyszał krzyk Barbie, która zrobiłą to oburzona: - Nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee!!!!!!!!! - Barbie, o co ci chodzi? Przecież wybrałaś różowe klapki. - Ken... rozmyśliłam się. Wezmę pantofelki i klapki. - To niesprawiedliwe! Bierzesz te różowe pantofelki, tylko dlatego, że ja je biorę! - Nieprawda! Jak mogłaś tak pomyśleć, Cloe? Przecież... jesteśmy koleżankami. - Od kiedy jesteśmy koleżankami? - Od... od... od półtorej godziny. Ken, zapłać za to i wychodzimy. Ken powiedział: - Ale Barbie, dlaczego robisz na złość Cloe? - Ken, jeśli ona jest ważniejsza ode mnie... zapłać za te pantofelki i wyjdę, a jeśli ja jestem ważniejsza, zapłać za te pantofelki i wyjdziemy razem. Ken zamyślił się, czy kupić pantofelki i klapki, czy... kupić pantofelki i klapki i wyjść z Barbie. Odpowiedział Barbie: - Barbie... kupię klapki i pantofelki. Ale... wyjdę z tobą. HEPI END KONIEC Dalsze losy Kena i Barbie już w kinach. Dla dzieci poniżej setnego roku życia: PROMOCJA! Tylko 777777777 zł. Płatność w ratach: pół groszy rocznie. |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy Ostatnio zmieniony przez Barbie dnia Czw 17:14, 27 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz |
Lil
Nowy Gracz
|
Barbie...
Myślę, że ty tu jesteś żeby nas rozśmieszać to dobrze troszkę rozrywki nam się przyda... Masz coś do rozśmieszania ludzi fajnie... Tak dalej...!!! P.S Gdzie można kupić bilet...? Pozdr. L i l |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy Ostatnio zmieniony przez Lil dnia Czw 21:26, 27 Maj 2010, w całości zmieniany 2 razy |
Majka
Supersim
|
Na pchlim targu
To mnie najbardziej rozwaliło: ,,Kena to zastanawiało, tym bardziej, że była zima." Tekst jest super Życzę natchnienia Pozdro, Majka |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Barbie
Nowy Gracz
|
Bilety można też kupić w domku ,,Kena i Barbie'' .
Ahhh... Dziękuję wam dziękuję...! Nie bijcie braw przestańcie.! Maju ale ja lubie nosić klapki w zimę to mnie podnieca. Barbie...;* Kocham Was.;* |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
House |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.